French Roses

Ostatnio podążam za blogowymi trendami, wszędzie widzę kwiaty a więc i na moich paznokciach zakwitły

Another mix nails

Jakiś czas temu odnalazłam bloga The Nailasaurus przez niektóre z Was autorka została okrzyknięta mistrzynią mixów, spędziłam u niej dobre pół godziny i zapragnęłam u siebie stworzyć coś wyrazistego, ryzykownego co niekoniecznie będzie do siebie pasować, oto są efekty mojej pracy...

Moon Nails - Inaczej

Zdobienie w którym mogłabym się zakochać, gdyby nie przeciwności losu...


Cóż takiego sprawiło, że owo zdobienie gościło na moich paznokciach tylko kilka godzin?
Zacznę od początku. Sam pomysł wydawał mi się ciekawy aczkolwiek ryzykowny. Połączyłam srebrny lakier z Mroczkiem od Colour Alike obawiałam się, że będzie za dużo błysku, na szczęście tak się nie stało. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie nowy nabytek - biała farbka akrylowa, piękne słowa leciały z moich ust gdy poprawiałam wzorek po raz setny a wciąż widziałam prześwity, a gdy już jeden problem zniknął, zaczęły się tworzyć góry i doliny z którymi nawet top coat sobie nie poradził. Mimo wszystko z odległości większej niż 5 cm problem nie był zauważalny, niestety 2 godziny po skończeniu zdobienia gorąca 20 minutowa kąpiel nie posłużyła paznokciom i poszły do zmycia.
Już nie wspomnę o problemach z fotografowaniem, które tutaj jak i w poprzedniej notce są bardzo widoczne, miałam kupić lampę, ale ponieważ obecnie muszę oszczędzać, zamiast kupić coś czego potrzebuję, na urodziny pewnie sprawię sobie płytki MoYou a Was dalej będę męczyć tragiczną jakością póki słońce nie zagości w moim mieście na dłużej :)


Aż dwa zdjęcia udało mi się jako tako doprowadzić do stanu w którym można coś na nich zobaczyć, miałam ciężki weekend, bardzo pracowity i nie lepiej zaczął się nowy tydzień, cóż jutro musi być lepiej!
Z tą optymistyczną myślą zostawiam Was z moją wersją Moon nails, koniecznie dajcie znać, czy chociaż sama koncepcja przypadła Wam do gustu ;)

Pozdrawiam,

Red stamping Flowers


Ah jak zwykle robię wszystko nie po kolei, powinnam pokazać to co malowałam na śląsku, jednak z tego mani byłam, wciąż jestem tak zadowolona, że nie mogłam czekać!

Snowflakes Nails

Lepiej późno niż wcale, przyszła pora bym i ja pokazała śnieżynkowe stemplowanie!

Rozdanie urodzinowe!


Z okazji moich zbliżających się urodzin postanowiłam uczynić ten dzień miłym nie tylko dla mnie, ale
i również dla jednej z Was!

Poczuć się jak Pocahontas...

Napotykając tyle pięknych piórkowych zdobień na Waszych blogach sama również nabrałam chęci na paznokcie w tym klimacie. Tonacja kolorystyczna utrzymana w odcieniach brązu od razu skojarzyła mi się z bajkową postacią Pocahontas, być może gdyby malowała paznokcie wyglądałby one podobnie jak moje...

Haul grudzień / styczeń


Nie sądziłam, że okres świąteczny oraz wyjazd na Śląsk będą tak obfite w lakierowe nowości.
Bez zbędnego gadania, zapraszam na mój...

Sandy Violet Star

Wróciłam już do obecnego domku, jednak przywiozłam z sobą sporo "pamiątek" by poprawić sobie humor.
Jednym z miejsc którym nie mogłam się oprzeć była drogeria natura o którą obecnie ciężko w Gdańsku, a gdy już na nią trafimy świeci pustkami. Na szczęście ulica Krakowska nie zawiodła i sklep był zapełniony po brzegi, od razu pobiegłam do szafy My Secret i złapałam za klika lakierów, między innymi tego piaskowca...

Top 10 of 2013


Moim postanowieniem noworocznym dotyczącym paznokci w tym też blogowania było by mniej narzekać i krytykować samą siebie. Uznałam, że dobrym początkiem będzie docenienie prac już wykonanych w roku poprzednim. Przeleciałam bloga od początku stycznia i wybrałam 10 zdobień które uważam za udane, takie do których obecnie nie mam żadnych zastrzeżeń i które dobrze mi się nosiło.
Przy okazji będzie to takie małe podsumowanie minionego roku w blogowaniu :)